Za nami wyjątkowo długa majówka - a teraz wielkimi krokami zbliżają się upragnione wakacje. W związku z tym pomyślałam sobie, że mogą zainteresować Was gry do plecaka od Wydawnictwa EGMONT. "Pędzące żółwie" oraz "Ubongo" to miniaturowe karciane wersje znanych i lubianych gier planszowych - natomiast "Lato z komarami" i "Szybkie bańki" pojawiają się w ofercie wydawnictwa po raz pierwszy, jako zupełne nowości.
Wszystkie gry mają rozmiar - że tak powiem - kompaktowy, więc zmieszczą się bez problemu właśnie do plecaka, torby podróżnej lub niewielkiej dziecięcej walizki. Ich kartoniki są natomiast na tyle solidne i odporne na zniszczenia, że z pewnością nie pogniotą się i nie zdeformują w podróży - a zawartość umili dziecku chociażby dłużącą się jazdę samochodem czy też rodzinne wieczory spędzone w hotelowym pokoju :)
Zapraszam na krótkie recenzje każdej z gier -
rosnąco, według ich kategorii wiekowej :)
wiek : 5+
liczba graczy : 2-5
Zasady tej gry są bardzo oczywiste : każdy żółw chce dostać się jak najszybciej do pysznej, soczystej sałaty. W tym celu żółwie mogą się na siebie wdrapywać, a także (po wylosowaniu odpowiedniej karty) strząsać się nawzajem ze swoich grzbietów. Jednocześnie aż do końca nie wiadomo, który kolor żółwia wylosowali przeciwnicy - przez co rozgrywka staje się jeszcze bardziej pasjonująca i nieprzewidywalna.
Zawartość opakowania "Pędzących żółwi" to :
- 12 kafelków z żółwiami w różnych kolorach (czarne są neutralne - nie należą do żadnego zawodnika, a ich zadaniem jest robienie "sztucznego tłoku");
- 5 kart koloru - to spośród nich gracze losują swojego żółwia, nie informując o jego barwie pozostałych uczestników;
- 20 kart ruchu, oznaczonych różnymi kolorami oraz symbolami "+" i "-" (dzięki nim żółwie na kafelkach przemieszczają się do przodu lub do tyłu o określoną ilość miejsc w rzędzie);
- 21 kart wielokolorowych - czyli jokerów, które pozwalają na przesunięcie żółwia w dowolnym kolorze;
- 6 kart strząsania - dzięki którym żółw znajdujący się na samym dole stosu zrzuca pozostałe ze swojej skorupy;
- 3 karty sałaty, które znajdują się w głównej talii, a odsłonięcie ich wszystkich przez zawodników oznacza automatyczny koniec gry i podsumowanie jej przebiegu (wygrywa zawodnik, którego żółw doszedł najdalej - i znajduje się najbliżej sałaty)
wiek : 6+
liczba graczy : 2-5
W "Szybkich bańkach" mamy do dyspozycji aż 55 dwustronnych kart z bańkami mydlanymi. Tutaj też zasadniczą rolę odgrywa kolor - a konkretnie odcień baniek i butelek z płynem w lewych dolnych rogach. Na rewersie kart umieszczono natomiast opis tego, jakich baniek mają poszukiwać zawodnicy. Może to być na przykład najmniejsza lub największa bańka w danym kolorze - albo najmniej/najwięcej baniek, jakie w nim występują na konkretnej karcie. (Wiem, że z pozoru brzmi to dość zawile - lecz w praktyce polowanie na mydlane bańki okazuje się całkiem przyjemną i wymagającą sporego refleksu rozrywką ;) )
W grze nie ma miejsca na ociąganie się i chwile zwątpienia - ponieważ wszyscy zawodnicy grają jednocześnie i starają się jak najszybciej odnaleźć właściwą kartę. W tym celu muszą w myślach przebrnąć przez wiele różnych kart i bańkowych kombinacji, podzielonych na 5 różnych stosików. Kolor szukanej bańki wskazuje im kolejną kartę, na której trzeba kontynuować poszukiwania - a o zwycięstwie decyduje największa ilość "zaklepanych" i odnalezionych kart.
wiek : 7+
liczba graczy : 2-6
"Lato z komarami" to gra, która chyba najbardziej przypadła nam do gustu - choć teoretycznie przeznaczona jest dla dzieci nieco starszych, niż Bąbel. Podejrzewam, że duże znaczenie miały tu same wizerunki komarów, które (wbrew obiegowej opinii na ich temat) prezentują się naprawdę sympatycznie ;)
Na początku zawodnicy otrzymują jedynie po 6 kart z komarami - natomiast resztę dobierają w trakcie rozgrywki z głównej talii. W ramach jednej rundy mogą wykorzystać jakąś kartę ze swojej puli, dobrać kolejną ze stosiku - lub spasować i nie uczestniczyć w dalszej grze aż do końca bieżącej kolejki. Zagrywać można kartami o wartości takiej samej lub o 1 większej, niż karta wyłożona na środek. Na końcu każdej rundy naliczana jest ściśle określona punktacja karna za każdy rodzaj kart, który nadal pozostaje w talii zawodnika (wyrażona w żółtych i czarnych okrągłych żetonach). Ostatecznie wygrywa osoba, która po zakończonej grze ma najmniej punktów karnych - i najsprawniej pozbywała się swoich kart.
wiek : 8+
liczba graczy : 2-4
"Ubongo" to również świetny trening refleksu i spostrzegawczości, polegający na tworzeniu własnych układów kart zgodnie z zaproponowanymi przez autorów gry zasadami. Każdy gracz otrzymuje na wstępie 9 kart - a następnie stara się jak najszybciej ułożyć z siedmiu z nich pasujący do siebie ciąg.
Karty można dowolnie i wielokrotnie przekładać, brać ponownie do ręki i zmieniać ich położenie - ale trzeba pamiętać o presji czasu. Wszystkie ułożone elementy muszą być ze sobą połączone lub w odpowiedni sposób rozgałęzione - i powinny przylegać do siebie dwoma identycznymi symbolami. Gracz, który ułoży swój poprawny ciąg jako pierwszy, woła "Ubongo!" - a pozostali zawodnicy weryfikują, czy jego układ jest faktycznie prawidłowy. Za każdy właściwie skonstruowany układ przysługuje 10 punktów - natomiast wolniejsi gracze otrzymują ich tyle, ile kart zdążyli wykorzystać. Wszystkie punkty są zapisywane na kartce i zliczane po sześciu kolejnych rundach - a ich suma decyduje o ostatecznym zwycięstwie.
Reasumując, gry do plecaka od EGMONT to świetna opcja na wakacyjne rodzinne podróże -
oraz bardzo przyjemny "czasoumilacz", kiedy doskwiera nuda lub niepogoda :)
Serdecznie polecamy !
Ciekawy jestem co maluchy sądzą o tych grach. A co dla dorosłych? :-)
OdpowiedzUsuńDorośli też mogą w nie grac - i mieć radochę ;)
Usuńfajne gry dla rodziny
OdpowiedzUsuńMamy wszystkie tytuły są świetne. Najbardziej przypadły nam do gustu "Komary" oraz "Pędzące żółwie". 😉
OdpowiedzUsuńRewelacyjne te gry! Zawsze warto mieć przy sobie takie gry jadąc na wakacje :) Miło, że polecacie najciekawsze tytuły, będzie łatwiej coś wybrać :D
OdpowiedzUsuńŚwietne są te karty. Można je wszędzie zabrać i miło spędzić czas :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne gry :) również na letnie wypady na piknik :) Ale też na taką deszczową pogodę jaką mamy dzisiaj..
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie, ze mają małe opakowania, bo łatwo zabrać je ze sobą np. na wczasy i tam tez się bawić z dziećmi
OdpowiedzUsuńZestaw idealny na zbliżające się wakacje i związane z nimi wakacje. Nas zaciekawiło Ubongo
OdpowiedzUsuńale swietne są! :D idealne na jakaś wycieczkę, żeby umilić sobie czas :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne zestawienie! Uwielbiam prezentowane przez Ciebie gry - zawsze mam ochotę od razu je zamówić 😆
OdpowiedzUsuńZnam pędzące żółwie i pędzące jeże, bardzo lubimy w nie grać, nawet w samym gronie dorosłych.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, gdy na wczasach zabraknie ładnej pogody :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na zajęcie dla dziecka, a przy okazji coś innego :)
OdpowiedzUsuńAleż kolorowy zestaw, świetna sprawa! Uwielbiam takie poręczne, wartościowe gry. Dzieciaki na pewno je docenią, w końcu łączenie zabawy z czymś pożytecznym to inwestycja w ich przyszłość. :)
OdpowiedzUsuńKolejna super gra dla dzieci :-)
OdpowiedzUsuńSzybki bańki !! Uwielbiam!!
OdpowiedzUsuńMy mamy "Pędzące jeże", to odmiana "Pędzących żółwi" ;)
OdpowiedzUsuńJak dobrze że wreszcie ktoś postanowił zrobić gry, które można zabrać ze sobą. Przydadzą się na wakacje!
OdpowiedzUsuńMoja bratanica, dwulatka, uwielbia planszówki. Może trochę gorzej ze zrozumieniem zasad, nie odbiera jej to jednak radości z zabawy. Podsunęłaś mi kilka pomysłów na nowy prezent dla niej, dzięki.
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo ciekawe gry dla dzieci :D
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG
MÓJ FACEBOOK
MÓJ INSTAGRAM
Dzieki za rekomendacje! Kupię na pewno żółwie.
OdpowiedzUsuńfajne gry na każdą pore
OdpowiedzUsuńAle fajowe gry, super forma spędzania czasu:)
OdpowiedzUsuńGry sa rewelacyjne- u nas hitem stało sie lato z Komarami- codziennie gramy:)
OdpowiedzUsuńMy z bratem mieliśmy dwa podróżne hity :) "Zgadnij kto to" i "nie obudź taty" :D
OdpowiedzUsuńNiezły wybór. Maluchom nie powinno się nudzić a i rodzice będą mieli przy tym zabawę.
OdpowiedzUsuńWooow! Bardzo ciekawe propozycje :)
OdpowiedzUsuńNmusze się zaopatrzyć w takie gry, przydadzą się podczas wyjazdów :)
OdpowiedzUsuńDobry sposób na spędzanie wolnego czasu :-)
OdpowiedzUsuńŚwietne pomysły na spędzanie wolnego czasu :)
OdpowiedzUsuńDawno nie grałam w żadne karcianki, a teraz tyle tego jest :-)
OdpowiedzUsuńTakie gry są świetne na nudę i jak widzę po komentarzach sporo osób je ma, więc warto kupić
OdpowiedzUsuńGry logiczne świetnie sprawdzają się zarówno w wersji do plecaka, jak również online. Moim zdaniem każda forma rozwoju dziecka i zapewnienia mu rozrywki poprzez edukację jest dobra.
OdpowiedzUsuńŚwietne propozycje na wyjazdy z dzieckiem. Mój pięciolatek uwielbia wszelkiego rodzaju gry logiczne, dlatego z pewnością wybiorę jeden z zestawów. Na pewno będzie zachwycony niespodzianką!
UsuńDzięki za pomysły na spędzenie czasu z małymi dziećmi, troszkę starsze (myślę że +6 lat) mogą spróbować swoich sił w grach edukacyjnych - raczej grając przez komputer, wiemy, jak telefony nie sprzyjają naszym dzieciom - wg mnie jak już mają grać, to niech to robią na komputerze :)
OdpowiedzUsuńJa też często gram w różne planszówki z całą moją rodziną. Uważam, że to świetny sposób na pogłębienie więzi. Z tego powodu ostatnio zorganizowałam w biurze dzień z grami na współpracę w zespole, aby bardziej zintegrować wszystkich pracowników. Był to świetny pomysł.
OdpowiedzUsuńGry planszowe są świetną rozrywką, która integruje każdą grupę znajomych oraz rodzinę. Ostatnio z przyjaciółmi polubiliśmy także grę w rzutki. Umawiamy się na grę w każdy weekend i cudownie się przy tym bawimy.
OdpowiedzUsuń