Jeżeli lubicie wiejskie klimaty, zabytkowe budowle i generalnie rodzinne podróże w czasie - dziś zabieramy Was na wirtualną wycieczkę do Muzeum Wsi Opolskiej oraz tamtejszego skansenu w Bierkowicach. Tradycja to coś, co naszym zdaniem zdecydowanie warto kultywować, umacniać i zaszczepiać młodemu pokoleniu - jednocześnie otwierając się na "nowe", nieznane, zupełnie odmienne i zaskakujące kulturowo :)
Muzeum Wsi Opolskiej to aż 49 zabytkowych budynków mieszkalnych, mieszkalno-gospodarczych oraz obiektów użyteczności publicznej (m.in. szkoła, karczma, kuźnia, młyn, wiejski sklepik i drewniany kościół z Gręboszowa). Spacerując wśród nich możemy poczuć niepowtarzalną atmosferę minionych lat, poznać realia życia w tamtym okresie, własnoręcznie przetestować niektóre sprzęty i urządzenia.
Na naszym Bąblu szczególne wrażenie wywarł młyn wodny z Siołkowic Starych - w którym przemiły pan przewodnik wprawił w ruch poszczególne tryby i maszyny, byśmy mogli na własne oczy zobaczyć, jak młyńskie koło pompuje wodę - a także jak mieli się mąkę na chleb oraz oddziela ziarna od plew :)
Bardzo istotną kwestią w Bierkowicach jest stała obecność przyjaźnie nastawionego, pomocnego personelu - który nie tylko chętnie oprowadza nas po poszczególnych atrakcjach, ale również proponuje swoje własne lokalne wyroby (miody, pierniki, szmaciane lalki, kosze z wikliny czy szydełkowe serwety). Dzięki temu możemy zabrać ze sobą do domu choć cząstkę tamtejszego klimatu albo sprezentować ją komuś bliskiemu :)
W kolejnych gospodarstwach Bierkowic mali turyści mogą samodzielnie pozyskać wodę z tradycyjnych studni, obejrzeć z bliska pszczele pasieki i wiejskie rabatki, usiąść na drewnianym wozie oraz poznać bliżej miejscowe owce czy kozy, które bardzo chętnie poddają się wszelkim dziecięcym pieszczotom :)
To jedna z nielicznych autentycznych okazji, by poczuć się jak na dawnej polskiej wsi, wcielić się w rolę odpowiedzialnego gospodarza, nakarmić swoje zwierzęta i zadbać o nie tak, jak należy. Podejrzewam, że ogromna większość polskich dzieci ma możliwość uczestniczyć w takich czynnościach wyłącznie w muzeach, skansenach i na różnego rodzaju "ranczach" - więc tym bardziej warto korzystać z wszelkich tego typu opcji, dopóki jeszcze są w ogóle dostępne!
Ważną część ekspozycji Muzeum Wsi Opolskiej stanowią dawne maszyny rolnicze, prezentowane gościom w ramach wystawy "Dryle, plajdry, dreśmasziny" - czyli mechanizacja rolnictwa na wsi śląskiej na przełomie XIX i XX wieku. Można tu spotkać wieloletnie pługi, siewniki, młockarnie i ciągniki - czyli wiekowych poprzedników dzisiejszych nowoczesnych kombajnów i traktorów.
Sporym zainteresowaniem naszego sześciolatka cieszyły się też wszelkie wieże, wiatraki, dzwonnice oraz warsztat pracy kowala, w ramach którego powstawały przynoszące szczęście podkowy i inne małe arcydzieła kowalskiego rzemiosła. Warto wiedzieć, że z bogatej oferty Muzeum Wsi Opolskiej mogą skorzystać też zorganizowane grupy szkolne i przedszkolne - które po dokonaniu wcześniejszej rezerwacji zostaną wprowadzone w arkana dawnych, ginących zawodów.
Jeśli chodzi o wnętrza poszczególnych obiektów w skansenie w Bierkowicach, oczywiście trzeba zachować z nich stosowny odstęp i wszelkie zalecenia wynikające z reżimu sanitarnego - ale jeżeli pojawicie się tam w mniej uczęszczanych terminach i godzinach to raczej nie poczujecie jakiejś zasadniczej różnicy. Szczególnie polecamy wspomniany wcześniej kościół, budynek dawnej szkoły i spichlerz dworski z Grudyni, gdzie aktualnie mieści się wystawa "Drewniane kościoły Opolszczyzny w fotografii Andrzeja Nowaka."
Więcej szczegółowych informacji, ceny biletów oraz godziny otwarcia znajdziecie na oficjalnej stronie internetowej Muzeum Wsi Opolskiej. My natomiast rekomendujemy to niesamowicie klimatyczne miejsce jako pewnego rodzaju wehikuł czasu i ciekawą alternatywę dla popularnych, znacznie bardziej skomercjalizowanych rodzinnych rozrywek ;)
Lubię miejsca pod chmurką, otoczone naturą, ale jakoś nie ciekawią mnie tego typu miejscowki :) Mąż bardziej!
OdpowiedzUsuńMiejsce zdecydowanie dla nas! Uwielbiamy takie skanseny.
OdpowiedzUsuńMiejsce wydaje się być super :) takie miejsca nabite są historią :)
OdpowiedzUsuńjej jakie piękne miejsce, chętnie bym się tam wybrała i pozwiedzała! piękne zdjęcia można tam zrobic
OdpowiedzUsuńWspaniale muzeum, bardzo lubimy takie skanseny, pozwalaja w ciekawy sposob poznac warunki zycia w innych epokach. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem, jak wiele budynków znalazło się na terenie skansenu, chętnie zaglądamy w takie ślady przeszłości, oczywiście, że skusimy się na odwiedzenie. :)
OdpowiedzUsuńMiałam w planie odwiedzić to miejsce jak byłam w Opolu, ale zabrakło mi czasu. Szkoda, bo widzę, że sporo straciłam. :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam skanseny. Kiedyś interesowałam się tym tematem i trochę o nich czytałam.
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc nie słyszałam o tym miejscu, ale chętnie byśmy je zwiedzili. Dla dzieci, jak i dorosłych to bardzo fajna atrakcja :)
OdpowiedzUsuńU
OdpowiedzUsuńPiekne zdjęcia i super miejsca. Kiedyś na pewno odwiedzę,bo lubię tego typu muezea.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Bardzo klimatyczne miejsce, z pewnością nie tylko dla dzieci :)
OdpowiedzUsuńJaka pisanka... robi wrażenie. Bardzo lubię takie żywe muzea. Pompa z wodą, suszące się koszule, pewnie jakieś zwierzątka. Super.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na spędzenie weekendu, musimy się tam wybrać z dzieciakami. Kończą się nam już pomysły, a do tego miejsca mamy jedynie 150 km.. Cudze chwalicie, swojego nie znacie!
OdpowiedzUsuńPrawdę pisząc, to te atrakcje natychmiast obudziły we mnie dziecko, odżyły wspomnienia z wczesnego dzieciństwa, kiedy babcia zabierała mnie w odwiedziny do rodziny w podobne miejsca.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie miejsca, od nas najbliżej do Sierpca.
OdpowiedzUsuńmam bardzo blisko skansen, jak byłam mała uwielbiałam to miejsce, teraz muszę zabrać tam dzieciaki :-). Dziękuję za przypomnienie!
OdpowiedzUsuńMocno popieram wszelkie idee skansenów, kiedy tylko mogłam organizowałam dzieciakom wycieczki w takie miejsca, a i sama chętnie do nich zaglądałam, tak wiele można się w nich dowiedzieć o przeszłości, niemal namacalnie ją poznać.
UsuńCudne miejsce :) nie mieszkam daleko, więc chętnie się tam kiedyś wybiorę :)
OdpowiedzUsuń