piątek, 30 listopada 2018

Mądre dokarmianie ptaków. Czym dokarmiać ptaki zimą - i jak zaangażować dziecko ?


Czego dokarmianie ptaków nauczy Twoje dziecko ?

Dokarmianie ptaków zimą to moim zdaniem bardzo ważna sprawa - nie tylko z ptasiego punktu widzenia, ale również jako czynność mająca na celu wyrabianie w dziecku postaw ekologicznych oraz naukę empatii, współodczuwania, szacunku do zwierząt i całej przyrody. Zima to dla ptactwa bardzo trudny i niewesoły okres - a w przypadku dużych mrozów i grubej warstwy śniegu bywa wręcz bezlitosna. Dlatego dzisiaj postanowiłam poruszyć na blogu właśnie taki temat - a o konsultację poprosiłam panią Michalinę, właścicielkę firmy Semini




 1. Skąd pomysł akurat na taką działalność? Czy wiąże się to z Pani wykształceniem, życiową pasją- a może kryje się za tym jeszcze jakaś inna ciekawa historia?
  
Zaczęło się od... kota. Pewnego dnia w naszym domu zamieszkała malutka kicia. Pojawiła się w listopadzie i na początku nie wypuszczaliśmy jej na dwór, więc całymi dniami siedziała na oknie i wpatrywała się we fruwające w okolicy ptaki. Pomyślałam, że może dzieci też będą podzielać zainteresowania kota, i zawiesiliśmy pierwszy karmnik. Od tej pory tak zostało. W naszym ogrodzie zima należy do ptaków, lato do kota. A cały rok - do dzieci.



2. Kiedy należy zacząć dokarmiać ptaki? Dopiero kiedy spadnie śnieg, utrudniający im zdobycie pokarmu - czy również wcześniej i w łagodniejszych warunkach? 

Znakiem, że warto zacząć dokarmiać - jest brak owadów. Śnieg nie jest wskazówką, bo w niektóre zimy w ogóle go nie ma w naszej części Polski. Tymczasem bezśnieżny mróz robi wielkie szkody: twardnieje ziemia i kora drzew, opadają owoce z krzewów. Wtedy ptaki nie mają co jeść. Wskazówką jest też widok ptaków stołujących się w śmietniku. Trzeba je jakoś ratować od czipsów, spleśniałego chleba i innych odpadków. Lepiej niech przylatują do dobrze zaopatrzonego karmnika.

3. Czym powinniśmy dokarmiać - a czym absolutnie nie? Do jakiego pokarmu ptasie żołądki nie są odpowiednio przystosowane? 

Ptasi układ pokarmowy i moczowy nie radzi sobie z solą. Stąd nasze resztki ze stołu są kiepskim pożywieniem. Najlepsze są pełnowartościowe, oleiste mieszanki ziaren lub dobrej jakości łój wołowy, dostępny w postaci kul tłuszczowych i innych, podobnych produktów. Znakomite są też surowe orzechy, nie solone i nie prażone. 



4. W swoim sklepie internetowym ma Pani kilka sprytnych produktów dedykowanych dzieciom. W jaki sposób można zachęcić najmłodszych do pomocy ptakom, korzystając z Pani oferty? 

Aby dzieci wyglądały zimą za okno, zamiast oglądać bajki w TV, można je zainteresować właśnie ptasimi stołówkowiczami. Karmnik na szybę, mocowany po prostu przyssawkami, z odrobiną słonecznika czy orzechów, przyciągnie ptaki jak magnes. Będzie więc film przyrodniczy na parapecie dziecięcego pokoju! Dla dzieci sprawnych manualnie (czyli takich dużych, duuużych, na przykład pięcioletnich) mamy fantastyczny zestaw Ludzik z Orzechów DIY. Kilka drucików, orzechy w siatce i mała doniczka oferują godzinę zabawy w składanie go i potem wiele dni obserwacji ptaków, które do niego przylatują. 

Jako potrójna mama mogę także polecić malowanie budek lęgowych i karmników w rozmaite wzorki. Z moich obserwacji wynika, że ptakom nie robi różnicy, czy budka lub karmnik są kolorowe, a dzieci mają uciechę.




Najważniejsze zasady dokarmiania ptaków w pigułce.

1. Dokarmiaj mądrze i rozsądnie żeby przypadkiem nie wyrządzić więcej szkód, niż pożytku. Sami jeszcze kilka lat temu żyliśmy w błędnym przekonaniu, że najlepszym pokarmem dla ptaków będzie pajda chleba albo sucha, kilkudniowa bułka. NIC BARDZIEJ MYLNEGO ! - ponieważ ptasie żołądki nie są przystosowane do takiego rodzaju pożywienia, mają trudności z jego trawieniem i może to doprowadzić do zalegania oraz gnicia resztek pokarmowych w ich organizmie. 

2. Nie zaczynaj dokarmiania zbyt wcześnie - ponieważ w sytuacji łagodnych warunków ptaki powinny radzić sobie same ze zdobywaniem pokarmu i zachować swój naturalny instynkt w tej kwestii. Zdaniem specjalistów zbyt wczesne dokarmianie ptaków może również zaburzać ptasie wędrówki niektórych gatunków, zachęcać ptaki do przedłużonego pozostawania w Polsce - a co za tym idzie, generować późniejsze trudności z przetrwaniem zimy.  Optymalnym momentem jest więc początek większych przymrozków - co najczęściej następuje na przełomie listopada i grudnia,  trwając zwykle do końca marca.

3. Dokarmiaj regularnie i stale. Kiedy już raz wywiesimy karmnik w ogrodzie czy na balkonie - musimy pamiętać, by dosypywać do niego ziarna systematycznie przez całą zimę. Przerwa w dokarmianiu może wpłynąć bardzo negatywnie na ptasie nawyki żywieniowe - więc albo róbmy to w sposób rzetelny i sumienny, albo najlepiej całkiem dajmy sobie spokój !

Myślę, że stosując się do powyższych zasad wszyscy będą zadowoleni -
zarówno ptaki, jak i my oraz nasze dzieci :)
 

środa, 28 listopada 2018

"Akademia Mądrego Dziecka. Odkrywaj i baw się." Edukacyjne książeczki dla dzieci z otwieranymi okienkami.


"Akademia Mądrego Dziecka. Odkrywaj i baw się" to seria książeczek Wydawnictwa Egmont, przeznaczona dla dzieci w wieku 3-7 lat. W każdej z nich znajduje się aż ponad 50 okienek, kryjących w sobie najróżniejsze niespodzianki, które z całą pewnością zainteresują niejednego przedszkolaka.

Egmont - Akademia Mądrego Dziecka. Odkrywaj i baw się. - Roger Priddy - książeczki dla dzieci - książeczki z otwieranymi okienkami

Egmont - Akademia Mądrego Dziecka. Odkrywaj i baw się. - Roger Priddy - książeczki dla dzieci - książeczki z otwieranymi okienkami

Książeczki z otwieranymi okienkami zawsze niosą ze sobą pewien element zaskoczenia. Dzieci z reguły reagują na okienka bardzo entuzjastycznie, chętnie je otwierają i poznają ich zawartość. Nie inaczej jest w przypadku tej konkretnej serii, która przypadła nam do gustu już od pierwszego spojrzenia - a z każdą kolejną stroną było tylko lepiej i bardziej interesująco.

Egmont - Akademia Mądrego Dziecka. Odkrywaj i baw się. - Roger Priddy - książeczki dla dzieci - książeczki z otwieranymi okienkami

Egmont - Akademia Mądrego Dziecka. Odkrywaj i baw się. - Roger Priddy - książeczki dla dzieci - książeczki z otwieranymi okienkami


Książki z serii "Akademia Mądrego Dziecka. Odkrywaj i baw się" są całokartonowe, mają twardą oprawę i sztywne strony - dzięki czemu na pewno przetrwają wszelkie dziecięce "testy uderzeniowe" i nie poniosą w nich najmniejszego uszczerbku ;) Ich niewątpliwym atutem jest również duży format - dzięki któremu także okienka są naprawdę spore, a cała seria staje się jeszcze bardziej efektowna i warto rozważyć ją jako jedną z opcji prezentowych na zbliżające się Boże Narodzenie :) 

Egmont - Akademia Mądrego Dziecka. Odkrywaj i baw się. - Roger Priddy - książeczki dla dzieci - książeczki z otwieranymi okienkami

Egmont - Akademia Mądrego Dziecka. Odkrywaj i baw się. - Roger Priddy - książeczki dla dzieci - książeczki z otwieranymi okienkami

Egmont - Akademia Mądrego Dziecka. Odkrywaj i baw się. - Roger Priddy - książeczki dla dzieci - książeczki z otwieranymi okienkami

Fotografie w książkach są niesamowicie barwne i atrakcyjne wizualnie, a do tego wiernie oddają rzeczywistość. Pokazują zwierzęta oraz pojazdy dokładnie takimi, jakimi faktycznie są - bez jakichkolwiek zbędnych przekłamań. Dziecko może zatem porównać zdjęcie w książce z obiektami, które miało okazję obserwować na żywo. Niejeden raz w trakcie przeglądania kolejnych stron rozlegało się w naszym domu : "Mamo, patrz! Takiego samego misia widzieliśmy latem w ogrodzie zoologicznym!" albo "Mamo,takim autem jeździ przecież dziadek Waldek!"

Egmont - Akademia Mądrego Dziecka. Odkrywaj i baw się. - Roger Priddy - książeczki dla dzieci - książeczki z otwieranymi okienkami

Egmont - Akademia Mądrego Dziecka. Odkrywaj i baw się. - Roger Priddy - książeczki dla dzieci - książeczki z otwieranymi okienkami

Egmont - Akademia Mądrego Dziecka. Odkrywaj i baw się. - Roger Priddy - książeczki dla dzieci - książeczki z otwieranymi okienkami

Propozycje Egmontu są nie tylko pięknie wydane, kolorowe i zachęcające graficznie - ale również  uczą dziecko wielu nowych rzeczy, które na pewno przydadzą się każdemu kilkulatkowi na dalszych etapach jego rozwoju i edukacji. Otwierając kolejne okienka, mały czytelnik poznaje między innymi kolory, cyfry, różne zawody, nazwy i przeznaczenie wielu pojazdów, a także konkretne gatunki zwierząt i środowiska ich życia. Niektóre zwierzęta i pojazdy zostały zestawione ze sobą na zasadzie kontrastów i przeciwieństw - dzięki czemu jeszcze łatwiej wytłumaczyć dziecku najważniejsze różnice między nimi w przystępny, klarowny sposób.

Egmont - Akademia Mądrego Dziecka. Odkrywaj i baw się. - Roger Priddy - książeczki dla dzieci - książeczki z otwieranymi okienkami

Egmont - Akademia Mądrego Dziecka. Odkrywaj i baw się. - Roger Priddy - książeczki dla dzieci - książeczki z otwieranymi okienkami

Egmont - Akademia Mądrego Dziecka. Odkrywaj i baw się. - Roger Priddy - książeczki dla dzieci - książeczki z otwieranymi okienkami

"Akademia Mądrego Dziecka. Odkrywaj i baw się" - jak wskazuje na to sam tytuł - pomaga dziecku odkrywać otaczający je świat, lepiej go poznawać, a jednocześnie mieć przy tym mnóstwo frajdy. Dodatkowo dla najmłodszych dzieci stanowi też świetny trening manualny - ponieważ otwieranie poszczególnych okienek wymaga od dziecka sprawnych i zwinnych paluszków oraz prawidłowej koordynacji na linii ręka-oko.

Jest to w gruncie rzeczy prosta sprawa, która jednak znakomicie wspiera rozwój małej motoryki i przygotowuje dziecko do późniejszej nauki pisania oraz wykonywania wielu innych, bardziej precyzyjnych czynności. Warto też nadmienić, że okienka są otwierane w różnych kierunkach - dzięki czemu zabawa staje się jeszcze bardziej angażująca, a dziecku raczej nie grozi zbytnia monotonia :)

Egmont - Akademia Mądrego Dziecka. Odkrywaj i baw się. - Roger Priddy - książeczki dla dzieci - książeczki z otwieranymi okienkami

Egmont - Akademia Mądrego Dziecka. Odkrywaj i baw się. - Roger Priddy - książeczki dla dzieci - książeczki z otwieranymi okienkami

Egmont - Akademia Mądrego Dziecka. Odkrywaj i baw się. - Roger Priddy - książeczki dla dzieci - książeczki z otwieranymi okienkami

 Jeżeli zainteresowała Was ta seria, 
poniżej zostawiam Wam namiary na jej poszczególne części :)
 

poniedziałek, 26 listopada 2018

Jak ulżyć dziecku w przeziębieniu ? Sposoby, które sprawdziły się w naszym domu.


  
Dlaczego dziecko uczęszczające do przedszkola
 jest bardziej narażone na infekcje? 

To chyba oczywiste. Częstszy kontakt z innymi dziećmi oraz osobami dorosłymi, przebywanie w większym skupisku ludzkim i grupie rówieśniczej - a dodatkowo większa ilość sytuacji stresowych, które też mogą przyczynić się do czasowego obniżenia odporności i wzmożonej podatności na zakażenia. Rozpoczęcie przygody z przedszkolem to dla dziecka ogromna zmiana i wyzwanie w sensie emocjonalnym - a wiadomo, że stres często odbija się również na ogólnym samopoczuciu fizycznym i są to dwie sfery ściśle ze sobą powiązane. 

przeziębienie u dziecka -domowe sposoby na przeziębienie - viburcol - nebulizator - bolesne ząbkowanie - kolka niemowlęca - stres niepokój u dziecka - jak ulżyć dziecku w przeziębieniu - chore dziecko
zdjęcie : Myriams-Fotos / pixabay

Przez pierwsze tygodnie przedszkola naszego synka bardzo często nękały bóle brzucha. Był niespokojny, nerwowy, miewał nawet stany podgorączkowe - choć wizyta u lekarza nie wskazywała na żadne zmiany chorobowe. Zaczęły się koszmary, nieprzespane noce, płacz i histerie bez żadnej wyraźnej przyczyny. Oczywiście podejrzewaliśmy, że prawdziwym powodem może być właśnie przedszkolna adaptacja i nowa sytuacja, w jakiej synek się znalazł. Jednak nie bardzo wiedzieliśmy, co jeszcze moglibyśmy zrobić - poza okazywaniem mu wzmożonej uwagi, troski, bliskości i czułości... 

Któregoś dnia podzieliłam się naszymi problemami ze znajomą farmaceutką - a ta poradziła mi, żebym sięgnęła po Viburcol. Już wcześniej słyszałam wiele pozytywnych opinii na temat tego leku, ponieważ moje koleżanki stosowały go u dzieci w trakcie niemowlęcych kolek i bolesnego ząbkowania. Okazało się, że równie dobrze sprawdza się także u starszaków - ułatwiając zasypianie, łagodząc bóle brzuszka, działając przeciwgorączkowo, przeciwzapalnie i uspokajająco w sytuacji stresu oraz najróżniejszych dziecięcych lęków...Aktualnie synek czuje się w przedszkolu coraz lepiej i z dnia na dzień jego aklimatyzacja przebiega coraz bardziej pomyślnie - ale z kolei zdarza mu się łapać najróżniejsze infekcje, dlatego Viburcol na stałe zagościł w naszej domowej apteczce.

przeziębienie u dziecka -domowe sposoby na przeziębienie - viburcol - nebulizator - bolesne ząbkowanie - kolka niemowlęca - stres niepokój u dziecka - jak ulżyć dziecku w przeziębieniu - chore dziecko

przeziębienie u dziecka -domowe sposoby na przeziębienie - viburcol - nebulizator - bolesne ząbkowanie - kolka niemowlęca - stres niepokój u dziecka - jak ulżyć dziecku w przeziębieniu - chore dziecko

  Przeziębienie u dziecka –  
czy zawsze wymaga natychmiastowej wizyty u lekarza ? 

Już na wstępie zaznaczam, że nie biegniemy z Bąblem do lekarza od razu, w trybie natychmiastowym - kiedy tylko synek zakaszle, kichnie czy pojawi się u niego lekki katar. W takich sytuacjach na początku próbujemy poradzić sobie z infekcją we własnym zakresie - i najczęściej się nam to udaje, a podawanie antybiotyku traktujemy jako absolutną ostateczność. Sama byłam dzieckiem przez wiele lat faszerowanym antybiotykami bez żadnego opamiętania - ze względu na przewrażliwienie moich rodziców oraz ówczesne metody leczenia naszych okolicznych pediatrów - i doskonale wiem, czym to grozi.

Domowe sposoby na odporność i przeziębienie. 

Pierwszą linię obrony stanowią z reguły domowe mikstury i sposoby na odporność, pochodzące z tak zwanej "apteczki babuni". Najczęściej wymienia się wśród nich wszelkie kiszonki, sok z malin z dodatkiem cytryny, syrop z cebuli czy też mleko z miodem, czosnkiem i odrobiną rozgrzewającego imbiru. Niestety, nasz Bąbel większości tych domowych receptur kompletnie nie toleruje - i w zasadzie jedynie sok z malin spotyka się z jego pełną aprobatą. Pozostałe specyfiki były przez niego zawsze wypluwane, stanowczo odrzucane albo wręcz zwracane na podłogę - więc ostatecznie zaprzestaliśmy namawiania synka do ich przyjmowania i w ramach tych w pełni domowych metod mamy dość mocno zawężone pole manewru. Zastąpiliśmy je natomiast tranem, probiotykami i kefirami -  oraz właśnie wspomnianym wcześniej Viburcolem (my akurat wybraliśmy wersję Viburcol Plus w łatwych do aplikacji doustnych kropelkach - aczkolwiek lek w postaci czopków jest również dostępny w aptekach bez recepty).

przeziębienie u dziecka -domowe sposoby na przeziębienie - viburcol - nebulizator - bolesne ząbkowanie - kolka niemowlęca - stres niepokój u dziecka - jak ulżyć dziecku w przeziębieniu - chore dziecko

przeziębienie u dziecka -domowe sposoby na przeziębienie - viburcol - nebulizator - bolesne ząbkowanie - kolka niemowlęca - stres niepokój u dziecka - jak ulżyć dziecku w przeziębieniu - chore dziecko

przeziębienie u dziecka -domowe sposoby na przeziębienie - viburcol - nebulizator - bolesne ząbkowanie - kolka niemowlęca - stres niepokój u dziecka - jak ulżyć dziecku w przeziębieniu - chore dziecko

Inhalator, aspirator – a może plastry ułatwiające oddychanie ? 

Kiedy Bąbel był jeszcze malutki i nie potrafił samodzielnie oczyścić sobie noska - podobnie jak większość znanych mi rodziców stosowaliśmy u niego aspirator. Zdecydowaliśmy się na taki tradycyjny, napędzany siłą rodzicielskich płuc - ale są również dostępne wersje bardziej zaawansowane: elektroniczne lub podłączane do odkurzacza.

Oprócz tego nie wyobrażam sobie również przetrwania z chorym dzieckiem w domu bez inhalatora/nebulizatora. Jak już wcześniej na łamach bloga podkreślałam - to właśnie tego typu sprzęt kilkukrotnie uratował Bąbla przed pobytem w szpitalu i stanowi dla nas prawdziwe wybawienie w walce z kaszlem, katarem i nieżytem dróg oddechowych. Dzięki niemu dziecku zdecydowanie łatwiej się oddycha - a polecone nam przez pediatrę dodatkowe delikatne oklepywanie plecków po każdej inhalacji sprawia, że wydzielina nie zalega w organizmie,  znacznie szybciej się "odrywa" i wydostaje na zewnątrz. 

Na noc natomiast stosujemy plastry z uwalnianymi stopniowo olejkami eterycznymi. Są one przyklejane na piżamkę , a nie bezpośrednio na ciało dziecka. W związku z tym na pewno nie podrażnią skóry - natomiast zapewniają nam dużo spokojniejszy i przyjemniejszy sen bez kaszlu oraz wielokrotnych nocnych pobudek. 

przeziębienie u dziecka -domowe sposoby na przeziębienie - viburcol - nebulizator - bolesne ząbkowanie - kolka niemowlęca - stres niepokój u dziecka - jak ulżyć dziecku w przeziębieniu - chore dziecko

przeziębienie u dziecka -domowe sposoby na przeziębienie - viburcol - nebulizator - bolesne ząbkowanie - kolka niemowlęca - stres niepokój u dziecka - jak ulżyć dziecku w przeziębieniu - chore dziecko

Odpowiednia temperatura i wilgotność powietrza w mieszkaniu.

Warto zadbać również o odpowiednią temperaturę w mieszkaniu - która absolutnie nie powinna być zbliżona do tej przypominającej klimat tropikalnej wyspy ! Przegrzanie dziecka jest zdecydowanie gorsze, niż jego delikatne wychłodzenie - więc nawet w sytuacji przeziębienia wszystkie pomieszczenia w domu powinny być nadal solidnie wietrzone (oczywiście w ramach zdrowego rozsądku, bo postawienie chorego dziecka w potężnym przeciągu na pewno mu nie pomoże! ) Wedle opinii, jakich zasięgałam u kilku znanych nam lekarzy - optymalna temperatura powinna oscylować w granicach 20-21 stopni Celsjusza. Przekonajcie się zresztą sami , że im jest ona wyższa - tym powietrze jest bardziej "gęste" i tym trudniej się nim oddycha.

Skoro już mowa o temperaturze powietrza - równie istotna jest jego wilgotność. Centralne ogrzewanie czy klimatyzacja sprawiają, że śluzówki w nosie i gardle stają się przesuszone i podrażnione. Można nawilżać je wodą morską w sprayu - ale my w tym celu już na początku naszej rodzicielskiej kariery zaopatrzyliśmy się w nawilżacz. Przez pierwsze dwa lata znajdował się on w pokoju dziecięcym , a teraz stoi na szafce nocnej w naszej sypialni - ponieważ od drugiego roku życia Bąbla praktykujemy i popieramy całym sercem ideę współspania. Z własnego dzieciństwa natomiast doskonale pamiętam sytuacje, kiedy funkcję nawilżacza pełniły porozwieszane na grzejnikach wilgotne pieluchy tetrowe - albo pojemniki z wodą, umieszczone na szczycie kaflowego pieca.  

W trakcie przeziębienia warto też podawać dziecku dużo płynów. Dzięki temu wszelkie niepożądane wydzieliny się rozrzedzają i zostają szybciej wydalone z organizmu - a oprócz tego zapobiega się odwodnieniu i uzupełnia się utratę wody spowodowaną ewentualną gorączką oraz towarzyszącym jej obfitym poceniem.

***

Jestem pewna , że powyższa lista nie wyczerpała tematu w 100% – 
dlatego czekam również na Wasze sprawdzone metody w komentarzach. 
Mam nadzieję, że zechcecie podzielić się nimi ze mną oraz innymi Czytelnikami. 

______________________________

* niniejszy tekst jest oparty wyłącznie na naszych osobistych doświadczeniach; nie stanowi porady lekarskiej i z całą pewnością jej nie zastąpi. We wszystkich sytuacjach oraz wątpliwościach dotyczących stanu zdrowia dziecka  wskazana jest konsultacja z lekarzem lub farmaceutą - oraz uzyskanie od nich fachowej pomocy medycznej.