środa, 6 listopada 2024

Ruchome bajki oraz pozostałe jesienne nowości od Wydawnictwa Harper Kids.

Jeśli chodzi o nowości wydawnicze od Harper Kids - nie jestem w stanie wypowiadać się na ich temat inaczej, niż tylko w samych superlatywach. Jeszcze nigdy nie zdarzyło się, żeby którakolwiek z przesyłek recenzenckich w jakikolwiek sposób nas rozczarowała - i czasami sama już nie wiem, czy bardziej zachwycona jestem nimi ja, czy wszystkie obdarowywane dzieciaki w rodzinie ;) Tym razem mam dla Was prawdziwą literacką mieszankę wybuchową, złożoną z książeczek ruchomych, sensorycznych i dźwiękowych - a więc stymulujących i rozwijających wszystkie dziecięce zmysły.


 
 
Harper Kids to prawdziwi mistrzowie w dziedzinie książeczek z ruchomymi elementami, które recenzowaliśmy tu dla Was wielokrotnie, w najróżniejszych odsłonach. Najnowsza seria RUCHOME BAJKI to adaptacje najpiękniejszych klasycznych i znanych wszystkim bajek w przekładzie Emilii Kiereś. Każda książka została wyposażona w przesuwane paski lub kręcące się kołowrotki - tak by dziecko mogło samodzielnie wprawiać w ruch poszczególne postaci, przedmioty i obiekty. Zabawa zaczyna się już na okładkach i towarzyszy maluchom przez wszystkie kolejne rozkładówki - dzięki czemu wygląd bohaterów i pewne fragmenty scenerii zmieniają się w trakcie ich przeglądania. 

Taki prosty mechanizm nie tylko stanowi świetne ćwiczenie sprawności manualnej oraz małej motoryki, ale również gwarantuje dziecku pewne poczucie sprawczości i wpływu na bajkową fabułę (np. na przemianę Pinokia z drewnianej kukiełki w prawdziwego chłopca lub przemianę zwykłego dachowca w eleganckiego kota w butach). Ilość tekstu również nie przytłacza i stanowi tylko wyważony dodatek do pięknych barwnych ilustracji - a zatem jest to idealna lektura na wyciszenie przed snem lub po intensywnym dniu w przedszkolu. I przede wszystkim lektura w pełni bezpieczna dla najmłodszej grupy odbiorców - ponieważ książeczki posiadają zaokrąglone i odpowiednio wygładzone brzegi.

 



 
 
W przypadku serii PIERWSZE BAJECZKI sytuacja jest w sumie dość podobna, więc nie będę rozpisywała się na ten temat zbyt obszernie - tym bardziej, że pozostałe części tej kolekcji znajdziecie w kilku wcześniejszych wpisach dotyczących naszej domowej biblioteczki. Różnica polega na tym, że nie ma tu rozbudowanej fabuły, natomiast ruchome elementy są nieco mniej zaawansowane i prostsze w obsłudze - w związku z czym książeczki dedykowane są przede wszystkim żłobkowym maluszkom do 2. roku życia.
 
 
 
 
 
 
 
Bing oraz jego przyjaciele to postaci z całą pewnością dobrze znane rodzicom dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym. Tym razem wracają do nas w odsłonie sensorycznej i dźwiękowej - wypełnionej elementami dotykowymi o różnych fakturach oraz melodią przyjemnej dla ucha dziecięcej piosenki. 
 
W pierwszej książce Bing szykuje się do snu i oczywiście towarzyszą temu różne codzienne rytuały: wieczorna kąpiel w towarzystwie gumowej kaczuszki, głaskanie Królika Tulisia,  zapalanie lampki nocnej, nakrywanie się miękkim kocykiem i podziwianie rozgwieżdżonego nieba za oknem. Każda rozkładówka kryje w sobie jakąś sensoryczną niespodziankę: kawałek szorstkiego filcu, miękkiej tkaniny albo błyszczącego holograficznego papieru. Druga propozycja pozwoli dziecku na rozpoznawanie i nazywanie wszystkich kolorów tęczy - a na koniec na zaśpiewanie piosenki przy akompaniamencie popularnej melodii z serialu.
 
 




_______________________________
*współpraca z Harper Kids
 
 

1 komentarz:

Wszelkie opinie, sugestie, nieskrępowana wymiana zdań, a nawet konstruktywna krytyka - mile widziane :)