sobota, 19 kwietnia 2025

Marketing sensoryczny - czyli o tym, jaką rolę pełnią etykiety na opakowania (i dlaczego warto je czytać).

Nie bez powodu mówi się, że większość ludzi "kupuje oczami" - dlatego w sklepach tak bardzo ważny jest wystrój wnętrz, właściwa ekspozycja towarów oraz padające na nie światło. Z własnego doświadczenia wiem, że ogromne znaczenie ma również samo opakowanie produktu i odpowiednio zaprojektowana, przykuwająca uwagę etykieta. Choć generalnie zdaję sobie sprawę, że wedle znanego powiedzenia nie powinno się "oceniać książki po okładce" - to jednak w pierwszej kolejności w drogerii czy supermarkecie zazwyczaj kieruję się właśnie estetyką, a dopiero potem zapoznaję się z wszelkimi informacjami zawartymi na opakowaniu. Istnieje zatem ogromna szansa, że prędzej zdecyduję się na zakup produktu, który jest dla mnie bardziej atrakcyjny wizualnie, a swoim wyglądem budzi we mnie jakieś dobre i miłe skojarzenia.

I to jest właśnie cała magia marketingu sensorycznego - czyli strategii marketingowej, która angażuje zmysły konsumentów, aby wywołać w nich pozytywne emocje związane z marką (a tym samym wpłynąć na ich decyzje zakupowe). Dzięki takim zabiegom klient przywiązuje się do określonych marek czy firm oraz do ich produktów - sięgając po nie zdecydowanie chętniej i częściej, niż po ofertę konkurencji. 

foto: https://etykieta.info.pl/

foto: https://etykieta.info.pl/

Etykiety na opakowania proponowane przez drukarnię Grafpress są przede wszystkim wykonywane na zamówienie, personalizowane i projektowane z myślą o konkretnej marce - czyli w pełni spójne z jej założeniami oraz filozofią. W dzisiejszym świecie przepełnionym najróżniejszymi towarami czy usługami to niezwykle istotne - ponieważ sam produkt nie wystarczy! Trzeba jeszcze podać go klientowi w odpowiedniej formie, szacie graficznej, oprawie wizualnej - a przede wszystkim w jakiś sposób wyróżnić go na tle innych, stojących tuż obok na sklepowej półce. 

Etykiety na opakowania pozwalają nam lepiej odnaleźć się w gąszczu najróżniejszych kosmetyków, środków czystości czy artykułów spożywczych. Niektóre z nich swoją kolorystyką czy teksturą budzą jednoznaczne skojarzenia z ekologią, ruchem zero waste czy rękodziełem. Jeszcze inne kuszą minimalizmem i elegancją, kryjąc w sobie obietnicę ekskluzywności i luksusu. Kolejne intensywnością barw i konkretnymi wykorzystanymi motywami ewidentnie sugerują, że są dedykowane dzieciom lub młodzieży. Można by tak wymieniać bez końca i podawać naprawdę najróżniejsze przykłady - ale wszystko i tak rozgrywa się na poziomie naszej konsumenckiej podświadomości!

foto: https://etykieta.info.pl/

foto: https://etykieta.info.pl/

Kolejna kwestia: dlaczego warto czytać etykiety na opakowaniach? Być może przychodzi to z wiekiem, ponieważ dawniej swoje decyzje zakupowe podejmowałam dość bezrefleksyjnie. Obecnie natomiast nie wyobrażam sobie, by nie zapoznać się ze składem danego produktu, informacjami umieszczonymi przez jego producenta czy też terminem przydatności do użycia. 

Pozwala to na bardziej świadome dokonywanie wyborów, unikanie zagrożeń związanych z niewłaściwym użytkowaniem, alergenów czy innych substancji, które mi nie służą. Dzięki temu kupuję towary, które najlepiej odpowiadają moim potrzebom i preferencjom - a także oszczędzam sporo pieniędzy, ponieważ np. nie wkładam do koszyka dwóch kosmetyków o niemal identycznym składzie i bardzo zbliżonym działaniu. 

A jak to jest u Was? 
Zwracacie uwagę na etykiety? Zapoznajecie się wnikliwie z ich treścią?

___________________________________________

*wpis powstał w ramach współpracy 

 

20 komentarzy:

  1. Informacje na etykietach to baza przy podejmowaniu decyzji zakupowych, od razu odrzucam produkt ze utrudnionym dostępem do tekstu, złą grafiką rozmieszczenia ważnych informacji, za małą czcionką. Izabela Bookendorfina

    OdpowiedzUsuń
  2. Przyznaję ja też czasem "kupuję oczami" czy to w sklepach stacjonarnych czy kupując przez Internet kiedy skusi mnie okładka czy opis.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak okładki książek, od nich zaczynamy znajomość, pierwsze wrażenie ma wielką moc w wyrabianiu opinii i chęci zakupu. Izabela Bookendorfina

      Usuń
  3. etykiety potrafią dostarczyć ciekawych informacji o produkcie, warto wiedzieć. Być świadomym konsumentem

    OdpowiedzUsuń
  4. Etykiety potrafią przyciągnąć uwagę, podobnie jak z okładkami książek 🙂 Później zapoznaję się z treścią etykiety czy też właśnie opisem książki

    OdpowiedzUsuń
  5. U mnie nie jest to obojętne, czytam etykiety na wielu produktach.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ciekawy temat i świetnie ujęty! Marketing sensoryczny to coś, co działa na nas każdego dnia, często zupełnie nieświadomie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Marketing to bardzo ważny aspekt dla każdej marki. Ja również od jakiegoś czasu prowadzę swój biznes i długo szukałam sposobów na zareklamowanie swoich usług. Ostatecznie zdecydowałam się na reklamę w internecie, w tym stworzenie newslettera.

    OdpowiedzUsuń
  8. Sama pierwsze na co patrzę ro na etykiety.

    OdpowiedzUsuń
  9. Etykiety zdecydownie przyciągają uwagę i uważam, że mają jakiś wpływ przy wyborze produktu

    OdpowiedzUsuń
  10. Zauważyłam u siebie to że zaczęłam czytać etykiety. Kiedyś tego nie robiłam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciekawie opisany wpływ zapachów i dźwięków na nasze decyzje.

    OdpowiedzUsuń
  12. Z wiekiem też zaczęłam dokładnie czytać składy i porównywać produkty. Przyznam, że kiedyś kupowałam oczami...

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetnie to ujęłas, etykiety to nie tylko marketing, ale też nasze codzienne źródło informacji. Kiedyś naprawdę nie zwracałam na to uwagi, dziś patrzę na skład i porównuję, co naprawdę warto kupić. A marketing sensoryczny działa, i to bardzo.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ostatnio miałam taką rozmowę, że w sumie Książka to jak najbardziej słuszny przedmiot do oceniania po okładce ;D bo po co mam czytać coś, co w ogóle tematyką nie podchodzi pod moje gusta?

    OdpowiedzUsuń
  15. Zgadzam się, że design opakowania mocno wpływa na nasze decyzje, nawet jeśli się do tego nie przyznajemy. Z drugiej strony – coraz bardziej cenię sobie przejrzystość i rzetelność informacji na etykietach. Fajnie, że poruszyłaś oba aspekty.

    OdpowiedzUsuń
  16. Sama też częściej sięgam po produkty ładnie opakowane, ale dopiero od jakiegoś czasu zaczęłam się naprawdę wczytywać w etykiety. Często okazuje się, że tanszy produkt jest niemal identyczny, jeśli choodzi o sklad.

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo trafne spostrzezenia, szczególnie to, jak kolor, grafika i tekstura etykiety mogą wpływać na nasz e emocje i decyzje.

    OdpowiedzUsuń
  18. Prawie straciłam miłość mojego życia 💔 Mój chłopak mnie zostawił, zablokował mnie wszędzie i byłam załamana — zwłaszcza, że ​​mamy razem dziecko. Nic nie działało, dopóki nie trafiłam do dr Dawn Acuna 🙏 Rzuciła nieszkodliwy urok miłosny i ku mojemu największemu zaskoczeniu, wrócił z niekończącymi się telefonami i wiadomościami, błagając o wybaczenie.

    Dziś traktuje mnie jak królową, a nasze dziecko jak króla 👑❤️ Jesteśmy szczęśliwsi niż kiedykolwiek! Jeśli zmagasz się z rozstaniem lub masz problemy w związku, gorąco polecam kontakt z dr Dawn Acuna. To prawdziwy ratunek! 🌹✨

    📞 Napisz do niej na WhatsAppie już dziś: +2349046229159

    E-mail: dawnacuna314@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  19. Świadectwo

    Byłam kompletnie zdruzgotana, gdy mój związek się zakończył. Naprawdę wierzyłam, że straciłam miłość mojego życia na zawsze. Wtedy trafiłam na dr Dawn i wszystko się zmieniło.
    Dzięki życzliwości, mądrości i potężnemu przewodnictwu przywróciła mi miłość, którą myślałam, że straciłam. Dziś jesteśmy szczęśliwsi niż kiedykolwiek!
    Dr Dawn naprawdę przemieniła moje łzy w radość.

    Dr Dawn może Ci pomóc w:

    ✅ Zaklęciach miłosnych
    ✅ Zaklęciach ciążowych
    ✅ Odbudowie małżeństwa / związku
    ✅ Ziołowych lekach na HIV, choroby nerek, problemy z sercem, infekcje i inne

    📧 E-mail: dawnacuna314@gmail.com
    📞 Telefon/WhatsApp: +2349046229159

    Nie cierp w milczeniu. Dr Dawn może przywrócić szczęście do Twojego życia!

    OdpowiedzUsuń

Wszelkie opinie, sugestie, nieskrępowana wymiana zdań, a nawet konstruktywna krytyka - mile widziane :)