czwartek, 29 grudnia 2016

Sylwester 2016/2017 - czyli urodowy niezbędnik matki imprezowej.

Mijający rok 2016 przyniósł nam sporo pozytywnych zmian. Wypada więc godnie go pożegnać - natomiast następujący po nim 2017 powitać z wielką pompą i wszelkimi honorami, by okazał się jeszcze bardziej przychylny i łaskawy :) W związku z tym postanowiłam zrobić się na przysłowiowe "bóstwo" - więc dzisiaj słów kilka na temat mojego imprezowego, sylwestrowego niezbędnika.

SYLWESTROWY MAKIJAŻ JAK OD WIZAŻYSTKI

W tym roku zdecydowałam się na pewien bardzo efektowny, międzynarodowy duet. Jako bazę dla mojego makijażu wybrałam kosmetyki polskiej marki Felicea, natomiast dla nadania mu bardziej kobiecego, wyrazistego i wieczorowego charakteru sięgnęłam również po azjatycki zestaw Missha Signature.



Wszystkie kosmetyki wytworzone zostały wyłącznie z naturalnych składników i mineralnych pigmentów, bez zastosowania parabenów czy jakichkolwiek innych "sztuczności". Co ważne - ich naturalność absolutnie nie wyklucza trwałości wykonanego makijażu ! Prasowany puder i krem BB bardzo skutecznie kryją wszelkie niedoskonałości. Biały rozświetlający cień w kredce idealnie trzyma się na powiekach i nie "roluje się" w brzydkie, nieestetyczne wałeczki. Intensywnie czerwona szminka i towarzyszący jej błyszczyk pozostają na ustach naprawdę długo - więc nie muszę obawiać się, że cały makijaż spłynie ze mnie już po pierwszej godzinie szalonej sylwestrowej imprezy.

 
MANICURE HYBRYDOWY OD MARKI NEESS

Możecie mi wierzyć lub nie, ale moje paznokcie znajdują się z reguły w niesamowicie opłakanym stanie. Paskudny nawyk ich obgryzania i wydzierania skórek towarzyszy mi praktycznie od wczesnego dzieciństwa - a ze względu na mój wybitnie nerwowy i typowo choleryczny charakter bardzo trudno jest mi z tym walczyć i doprowadzić swoje dłonie do pożądanego wyglądu.


W tym roku świetnie się złożyło - ponieważ akurat tuż przed Sylwestrem przyszła mi z pomocą marka Neess, posiadająca w swojej ofercie bogatą gamę lakierów i akcesoriów do wykonywania manicure hybrydowego. Poza wszelkimi potrzebnymi produktami zestaw zawiera też lampę LED do utwardzania poszczególnych warstw i bardzo przejrzystą instrukcję, dzięki której samodzielne wykonanie manicure okazało się naprawdę dziecinnie proste.



Trzeba przyznać, że z kolorami lakierów trafiłam wręcz idealnie. W paczce znalazł się mój ulubiony zgaszony fiolet określany przez producenta jako Pole Lawendy - oraz intensywny Czerwony i Wściekły, komponujący się perfekcyjnie z większością świątecznych stylizacji, a nawet z kolorystyką naszej tegorocznej choinki ;)


Wykonanie takiego manicure wymaga wprawdzie nieco więcej "zabawy" i czasu, niż standardowe pociągnięcie płytki paznokciowej zwykłą emalią - ale i efekt jest zdecydowanie trwalszy i nie towarzyszą mu ciągłe obawy o to, czy lakier nie odpryśnie przypadkiem podczas zmywania naczyń lub jakiejś innej czynności charakterystycznej dla "drobiu domowego" ;)

LAMINOWANIE WŁOSÓW ŻELATYNĄ 

Ten domowy zabieg - pomimo pewnych wcześniejszych obaw i oporów - towarzyszy mi regularnie już od kilku miesięcy. Więcej na jego temat możecie przeczytać na blogach popularnych "włosomaniaczek" - natomiast ja napiszę tylko w wielkim skrócie, że należy wykonywać go ściśle według zawartych tam instrukcji i nie częściej niż raz na 2 tygodnie (aby zmniejszyć ryzyko przeproteinowania i nie zafundować swoim włosom efektu zupełnie odwrotnego, niż zamierzony).


Rozpuszczoną i lekko przestudzoną żelatynę mieszamy zawsze z odrobiną odżywki albo maski - koniecznie zawierającej olejki, ponieważ akurat z tymi żelatyna bardzo się "lubi". W moim przypadku jest to maska z olejkiem kokosowym, kolagenem i keratyną od GlySkinCare - która nawet sama w sobie bardzo dobrze wpływa na kondycję mojej fryzury, nadaje jej niesamowity połysk i miękkość i wyraźnie nawilża nawet dość mocno przesuszone końcówki. W połączeniu z żelatyną natomiast tworzy na powierzchni włosów faktycznie coś w rodzaju "laminatu" - bardzo widocznie je wygładzając i zmniejszając ich porowatość.


ELEGANCKA (I WYGODNA) SYLWESTROWA KREACJA

Z kilkoma moimi wcześniejszymi kreacjami sylwestrowymi wiążą się naprawdę dantejskie sceny i iście traumatyczne przeżycia ;) Dlatego na ten moment z całą pewnością nie zdecydowałabym się na niesamowicie rozłożyste suknie na ogromnym drucianym kole - ani też na bardzo krótkie i obcisłe "bandażowe" kiecki, które mają tendencję do podwijania się lub pękania na szwach akurat w najmniej stosownym ku temu momencie ;) W sukience sylwestrowej mam nie tylko dobrze wyglądać - ale przede wszystkim czuć się w 100% pewnie i komfortowo.

 

W tym roku poszłam zdecydowanie w klasykę - i wybrałam delikatną ołówkową midi ze zwiewną, asymetryczną falbaną przy dekolcie. Opadający luźno materiał można potraktować też jako imitację rękawów - tak jak robi to modelka na podlinkowanej przeze mnie stronie - jednak ja wolę mieć ramiona i ręce w całości odkryte, bo w ten sposób czuję się zdecydowanie swobodniej w szalonych pląsach po parkiecie ;)


sukienka - e-margeritka.pl
pasek/ kopertówka - Atmosphere
biżuteria - H&M
szpilki - CCC 

***

Korzystając z okazji, życzę Wam wszystkim udanej inauguracji Nowego 2017 Roku -
żebyście wkroczyły w niego w świetnych nastrojach, zmotywowane
i z akumulatorami naładowanymi na kolejnych 12 miesięcy :)

67 komentarzy:

  1. Przepiękna sukienka! Zazdroszczę ci tego zestawu do manicure... gdybym i ja taki miała może w koncu lepiej bym zadbała o własne dłonie, a tak szkoda mi troche kasy na częste wizyty u kosmetyczki.:( O tej żelatynie jeszcze nie słyszałam, ale spodobał mi sie ten pomysł. Zamierzam wykonać ten zabieg na włosy! Dzięki i szczęśliwego nowego roku!!! ��

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, taki zestaw to naprawdę spora oszczędność. Cały kosztuje mniej więcej tyle, co jedne hybrydy zrobione w profesjonalnym gabinecie - a starcza na znacznie dłużej i można samodzielnie puścić wodze fantazji (oczywiście jak się już nabierze odpowiedniej wprawy ;) ) A żelatyna daje naprawdę fajne efekty (przynajmniej na moich włosach) - więc myślę, że warto wypróbować :)

      Usuń
  2. No no ślicznie 😃 fajna sukienka ale nie na mój gabaryt😃 musze spróbować z tą żelatyna i sprawdzę jak to będzie u mnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, tam mają sukienki na bardzo różne gabaryty ;) A Twój nie jest przecież jakiś niestandardowy, więc nie przesadzaj ;)

      Usuń
  3. Kreacja świetna, jak zwykle :) Z tych kosmetyków w czerwonym pudełeczku jestem bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi aż szkoda było te kosmetyki otwierać, tak pięknie się wszystkie prezentowały :) Opakowanie też zachowałam, bo jest wyjątkowo urodziwe ;)

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Na zdjęciu brakuje jeszcze fryzury, o którą zadbam przed samym wyjściem z domu ;)

      Usuń
  5. No piękna TY!!!!!
    Sukienka idealna.
    Szalonej zabawy Ci życzę;-))))
    Zdrowia, zdrowia, szczęścia i miłości dla Was!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki - a w Twoich życzeniach widzę wszystko to, co najważniejsze :) Wzajemnie ! :*

      Usuń
  6. Świetnie wyglądasz. Udanej zabawy i wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku :):* Buziaki :****

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I dla Was wszystkiego dobrego i spełnienia marzeń wszelakich! :*

      Usuń
  7. Wyglądasz bosko!!!
    A ja, jak co roku Sylwestra spędzam w dresie, więc specjalnych przygotowań nie będzie ;) Za to, na usprawiedliwienie, ze tak zupełnie tematu nie olewam, mam to, że będę go spędzać w najmodniejszym w tym dniu miejscu w kraju :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja rok temu spędziłam go w piżamie i nawet nie dotrwałam do północy - więc tym razem postanowiłam jednak zaszaleć dla odmiany ;)

      A w Wasze okolice chętnie bym zawitała - ale ponoć wszystkie miejsca już zabukowane, a i dojazd mógłby być nieco utrudniony zważając na śnieżyce, które u siebie prezentujesz ;)

      Usuń
  8. ehh te obgryzanie paznokci.. gdybym miał je nawet ze stali, to i tak pewnie bym obgryzł. nie potrafię nawet z tym walczyć:P w sumie nie próbowałem sobie robić hybrydowych paznokci, bo mogliby mnie w pracy nie zrozumieć:P hehe

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja próbowałam smarować sobie takim bardzo gorzkim, niesmacznym paskudztwem, ale też nic nie dało - więc hybrydy to jedyny skuteczny ratunek ;) U Ciebie faktycznie mogłoby to zostać różnie odebrane - aczkolwiek w epoce gender chyba już tak bardzo nikogo nie dziwi ;)

      Usuń
  9. Piękna stylówka :-) Udanej zabawy sylwestrowej! I wspaniałego Nowego Roku!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wzajemnie, Inesko ! :) Niech się Wam szczęści w tym 2017 ! :)

      Usuń
  10. Odpowiedzi
    1. Dzięki, ale to taka "wersja robocza" na potrzeby tego posta ;)

      Usuń
  11. Wyglądasz pięknie!
    Szczęśliwego Nowego Roku oraz niezapomnianej imprezy sylwestrowej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie - i nawzajem :) Najpierw planujemy jeszcze małą "domówkę" razem z Bąblem, żeby i on poczuł klimat sylwestrowej nocy :)

      Usuń
  12. Prześliczna sukienka i wspaniały pomysł na całość stylizacji :) Wyglądasz olśniewająco! Życzę udanej zabawy sylwestrowej i wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tyle komplementów, że aż się rumienię ;) Również ślę najlepsze życzenia - niech ten rok będzie dla Ciebie pełen wyłącznie miłych niespodzianek :)

      Usuń
  13. Kreacja piękna! Nie słyszałam o marce Felicea, bardzo mnie nią zaciekawiłaś :) Zestaw do hybryd mam, ale na co dzień i tak nie mam paznokci pomalowanych ;) ale na imprezy jak najbardziej korzystam, kasa w kieszeni, a efekt dłużej się utrzymuje :) Szczęśliwego Nowego Roku!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja na co dzień też nie maluję, choć teraz już pewnie zacznę ;)
      Najlepszego !

      Usuń
  14. Sukienka rewelacja! Ciekawe ma te falbany.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A wiesz, co jest w nich najlepsze? Aż tak bardzo nie rzuca się w oczy, że prawie nie mam biustu ! ;)

      Usuń
  15. Olejowanie w ten sposób mnie zafascynowało, jutro na pewno wypróbuję ten sposób. Produkty marki Felicea to dla mnie totalna nie wiadoma. Nie znam tej marki choć podejrzewam, że niedługo wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie Felicea zdała egzamin na 5, więc w najbliższym czasie pewnie poszerzę swoje zbiory o jeszcze kilka kosmetyków z ich oferty :)

      Usuń
  16. Wygladasz bombastycznie. Udanego Sylwestra !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bombastycznie - czyli chyba tak, jak Ty na każdym swoim blogowym zdjęciu (niekoniecznie robionym z okazji Sylwestra) :)

      Wam również udanego - niezależnie od tego, czy będzie imprezowy, czy domowy ! :*

      Usuń
  17. bardzo zaciekawił mnie temat maski z żelatyną. Muszę koniecznie wypróbować ten specyfik na moich włosach.
    Pozdrawiam
    http://zyciejakpomarancze.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  18. My w tym roku w plenerze więc zwiewna sukienka odpada, ale muszę więcej poczytać o zestawie do paznokci, bo moje aktualnie są w żałosnym stanie i o patencie na włosy też, bo pierwszy raz słyszę o sposobie z żelatyną..
    ślicznie Ci w tym wydaniu, udanej zabawy :) i Do siego Roku!!!

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękna sukienka, wyglądasz świetnie.

    Udanego Sylwestra i wszystkiego dobrego w Nowym Roku. :))))

    OdpowiedzUsuń
  20. ale pięknie....o mmmatko. ślicznie wyglądasz. przepięknie. ja planuję ... dżinsy i jakąś najmniej starą bluzkę. ale za to zapełniam barek:))) to pomoże mi nie zwracać uwagi na tegoroczne pantofle made by ikea:))) cudownie ściskam

    OdpowiedzUsuń
  21. Jak zwykle piekna i elegancka! <3 No a paznokietki pierwsza klasa! Jak na obgryzane, to masz je dłuuugaśne ;-) Sukienka też rewelacja. Wam również życzę wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku!!! Ściskam! :-*

    OdpowiedzUsuń
  22. Pięknie�� wszystko naturalnie i z klasą�� szczęśliwego Nowego Roku !

    OdpowiedzUsuń
  23. Świetnie wyglądasz, a taką kieckę sama chętnie bym założyła. Niestety, jestem makijażowym beztalenciem i to samo tyczy się paznokci. Muszę korzystać z pomocy profesjonalistów. Ale może to się zmieni, bo dostałam od przyjaciółki w prezencie paletkę z cieniami i ma mnie trochę poduczyć, jak się z nimi obchodzić.

    My ten rok będziemy witać, wylegując się na kanapie, ale Wam życzę szampańskiej zabawy.

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie mam słów, po prostu pięknie to wyszło! Całość rzecz jasna, Ty jako piękna kobieta, makijaż i stylizacja. Kobieco, klasycznie i elegancko! :). Pozdrawiam, Mamatywna.

    OdpowiedzUsuń
  25. Chyba nie ma się nad czym tu rozwodzić- po prostu: ładnemu we wszystkim ładnie :D
    Wyglądasz pięknie! Sukienka jest śliczna i ma super kolor.
    Bardzo podoba mi się estetyka tych kosmetyków z zewnątrz, że się tak wyrażę. Fajnie się prezentują.
    O laminowaniu żelatyną słyszałam, ale jakoś się boję :)
    Udanej zabawy i wszystkiego, o czym marzysz i sobie życzysz- niech Ci ten Nowy Rok przyniesie!

    OdpowiedzUsuń
  26. Opisy opisami, reklama reklama - ale TY !! CUDOWNIE!!!!
    Szampanskiej zabawy w sylwestrowa noc i tylko szczesliwych dni w 2017!!!

    OdpowiedzUsuń
  27. Boska sukienka!! A do manicure hybrydowego i ja się przymierzam. Jednak myślę, żeby najpierw zrobić w salonie u kogoś parę razy, zanim podejmę się kupna sprzętu i samodzielnych prób :P

    OdpowiedzUsuń
  28. My w tym roku pidżama party :) Choróbsko nas nie odpuszcza... pewnie nawet do północy nie dotrwam, a jak dotrwam, to pewnie z książką w ręce...:) Ale Ty pięknie wyglądasz! Życzę Ci wspaniałej zabawy i SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!!! <3

    OdpowiedzUsuń
  29. Po pierwsze: jesteś śliczna!
    Po drugie: sukienka lepiej wygląda na Tobie niż na modelce na stronie, która podlinkowałaś.
    Po trzecie: zestaw do hybryd <3 chciałabym :)
    Po czwarte: udanego sylwestra!

    OdpowiedzUsuń
  30. wyglądasz pięknie! zdecydowanie i na co dzień powinnaś częściej nosić spódnice i sukienki!

    OdpowiedzUsuń
  31. Cudowny wybór,sama jeszcze nie zdecydowałam jaki makijaż i manicure zrobię zobaczymy :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Wybrałaś ciekawe kosmetyki; całość wygląda super.
    A w dodatku prześliczne zdjęcia! :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Od pewnego czasu właśnie dużo myślę o takim zestawie hybrydowym, ale obawiam się zniszczenia płytki paznokcia.

    OdpowiedzUsuń
  34. Myślałam że ta maska do włosów to coś do jedzenia, jakieś masło orzechowe (zanim przeczytałam posta oczywiście) hehe

    OdpowiedzUsuń
  35. Kreacja cudna, gdzie świętujecie w tym roku ?:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W naszym ulubionym klubie - na głębokiej prowincji, w okolicach Wrocławia ;)

      Usuń
  36. Piękna sukienka, klasyka jednak zawsze się sprawdza. Kosmetyki które wybrałaś rewelacja sama ich używam z miłą chcecią

    OdpowiedzUsuń
  37. Kochana, wyglądasz po prostu bajecznie. Dziwię się, że małżonek wytrzymał do dzisiaj i jeszcze nie porwał gdzieś na bal. Niech ten rok przyniesie dla Was wszystko, czego pragniecie, a do tego dużo zdrowia.

    OdpowiedzUsuń
  38. laminowanie włosów? Pierwszy raz o tym słyszę od Ciebie :) a sukienka jest boska!

    OdpowiedzUsuń
  39. Ups :) już 2 styczeń a ja dopiero dotarłam ale jestem zachwycona,przepięknie wyglądałaś ,mam nadzieję że i impreza była udana. Najlepszego w Nowym roku!!!

    OdpowiedzUsuń
  40. Tak to można się bawić :) Uwielbiam te kosmetyki - są naprawdę świetne :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Cudownie wyglądałaś :) Najlepszego w Nowym Roku:)

    OdpowiedzUsuń
  42. Świetny look. Sukienka na SYlwestra super, choć ja pozostałam przy spodniach, uroki kp ;o)Wszystkiego dobrego!

    OdpowiedzUsuń
  43. Będę musiała wypróbować ten sposób z żelatyną. Wyglądałaś bardzo elegancko i kobieco. Wszystkiego co najlepsze w tym nowym roku!

    OdpowiedzUsuń
  44. I znów zbiorowo odpowiadam - dziękując za wszystkie życzenia i komplementy (choć niektóre mocno przesadzone ;))

    OdpowiedzUsuń
  45. I pomyśleć, że za chwilę kolejny Sylwester. Czas mija błyskawicznie.

    OdpowiedzUsuń
  46. podoba mi się Twój strój, no ale ładnemu we wszystkim ładnie ;-). Co do hybryd to cóż... talentu nie mam, ale czasami zrobi mi znajoma, nie jest to duży koszt, więc nie mam co narzekać

    OdpowiedzUsuń
  47. Super porady. Idealne nie tylko na Sylwestra

    OdpowiedzUsuń

Wszelkie opinie, sugestie, nieskrępowana wymiana zdań, a nawet konstruktywna krytyka - mile widziane :)