środa, 11 listopada 2020

Magiczne Ogrody Światła na Zamku Książ i w wałbrzyskiej Palmiarni.

Chyba przyznacie mi rację,że ten rok jest jedyny w swoim rodzaju - pod niemal każdym względem i niekoniecznie w pozytywnym sensie...Nie wiadomo,jak będą wyglądały tegoroczne święta,czy nie zostaniemy znowu zamknięci w domu i odizolowani od swoich bliskich,czy będziemy mogli spędzić ten czas razem w gronie większym niż tylko nasi domownicy...Wiadomo natomiast,że wszelkie uwielbiane przez nas zimowe koncerty i kiermasze zostaną definitywnie odwołane albo będą odbywały się wyłącznie online,co na pewno nie odda w pełni ich magicznej atmosfery.

 
Dlatego już teraz - póki na to czas - chcieliśmy znaleźć dla Bąbla jakieś ciekawe miejsce lub wydarzenie,które choć na chwilę wprowadzi nas w (przed)świąteczny klimat i nastrój. Ostatecznie nasz wybór padł na Ogrody Światła na Zamku Książ - zrealizowane na pewno z mniejszym rozmachem niż te królewskie w Wilanowie czy czarodziejskie w Krakowie, ale za to zdecydowanie bliżej nas i moim zdaniem warto się tam wybrać chociażby po to,by swoją obecnością wesprzeć jeden z najpiękniejszych polskich zamków w tych trudnych czasach.

Jak widać na załączonych zdjęciach,już nawet samo standardowe oświetlenie zabytkowego budynku robi wrażenie - natomiast po przejściu przez zaczarowaną bramę i zejściu schodami do przyzamkowego ogrodu znajdujemy się w samym centrum iście bajkowej,pięknie rozświetlonej scenerii i zostajemy zaproszeni na plenerowy książęcy bal przy dźwiękach walca.


Ruchome świetliste kaskady,fontanny,połyskujące kwiaty i krzewy,mieniące się lampkami zamkowe mury i poręcze sprawiły,że nasz Bąbel biegał od jednej do drugiej instalacji jak szalony i sam już nie mógł się zdecydować,którą z nich chce obejrzeć jako pierwszą ;) Na nasz największe wrażenie zrobił baśniowy parkiet pod gołym niebem,który od razu skojarzył mi się z wszystkimi najpiękniejszymi disneyowskimi bajkami o księżniczkach.


Niewielka część ekspozycji znajduje się też w zamkowych wnętrzach,lecz generalnie niemal całe zwiedzanie odbywa się na świeżym powietrzu - co jest zdecydowanie najlepszym rozwiązaniem w ramach obowiązujących obecnie obostrzeń sanitarnych. Pamiętajcie też,że Ogrody Światła w Wałbrzychu otwierają swoje podwoje dla zwiedzających codziennie od godziny 16:30 - czyli dopiero w momencie,kiedy zrobi się naprawdę ciemno dla uzyskania jak najbardziej spektakularnego efektu :)

Oczywiście - jak to zwykle bywa - wszystkim nie dogodzisz i w czasie naszego zwiedzania słyszałam też utyskiwania pewnej eleganckiej pani, że światełek za mało,że oprawa muzyczna nie taka jak trzeba,że generalnie szału nie ma i że jest nieco rozczarowana...My natomiast wręcz przeciwnie! Cieszymy się,że nawet w tak dziwnych i paskudnych czasach ktoś stara się robić COKOLWIEK,co choć trochę przybliży nas wszystkich do dawnej normalności i wywoła uśmiech na dziecięcych buziach :)

W tym roku po raz pierwszy świetlista ekspozycja znalazła swoje miejsce również w wałbrzyskiej Palmiarni - jednak tam jest już bardziej symboliczna i mniej okazała. Znajdziemy tu między innymi kolorowe ryby,motyle,żółwie,papugi i ogromnego pawia - a eksponatom towarzyszą też dźwięki imitujące szum wody oraz śpiew ptaków. Mam nadzieję,że w kolejnych latach całe przedsięwzięcie będzie rosło w siłę i rozświetlało coraz większe powierzchnie - jednak już teraz stanowi sympatyczną atrakcję  dla dzieci,do skorzystania z której serdecznie Was zachęcam :)

 
Pełen cennik biletów i wszelkie inne potrzebne informacje znajdziecie TUTAJ,
a poniżej jeszcze promocyjny filmik z oficjalnego kanału Zamku Książ. 

 

18 komentarzy:

  1. Przepięknie. Szkoda, że mamy tak daleko, bo chętnie bym się tam wybrała.

    OdpowiedzUsuń
  2. ale pięknie i już tak bardzo świątecznie... jestem zachwycona :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo magiczne miejsce :) Coś w sam raz dla nas!

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudnie i przepięknie. Warto takie miejsca zobaczyć. A ten rok rzeczywiście będzie zupełnie inny niż poprzednie. Też tęsknimy za jarmarkami. Już w tamtym roku planowaliśmy Wrocław...

    OdpowiedzUsuń
  5. ale magiczne miejsce, jeszcze jak jest walc to już całkiem jak z bajki! <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Wow ale tutaj pięknie. Po prostu jak w bajce. Ciekawe miejsce.

    OdpowiedzUsuń
  7. Tylko raz Byłem w Książu, z 15 lat temu, i to latem, pamietam, ze było pięknie i tajemniczo. Teraz jest chyba jeszcze piękniej. Ładnie to pokazałaś

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam takie miejsca! Odwiedzamy je co roku, bo dzieciom bardzo się podobają te wszystkie magiczne ekspozycje świetlne.

    OdpowiedzUsuń
  9. Przepiękne te światełka :) oj cudne. Gdybym mogła pobiegłabym z aparatem natychmiast na nocne zdjęcia. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  10. Pięknie. Jak mi brakuje otwartych galerii z lampkami, ozdobami i muzyka świąteczną. Uwielbiam taką oprawę.

    OdpowiedzUsuń
  11. ja dzięki Tobie dowiaduje się, gdzie najlepiej pojechać z moimi dzieciakami, aby pokazać im coś ekstra <3

    OdpowiedzUsuń
  12. Pięknie i efektownie. Chciałabym kiedyś w końcu dotrzeć do tego Książa bo to mega ciekawe miejsce .

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękne miejsce. Nigdy tam nie byliśmy. Może kiedyś się uda.

    OdpowiedzUsuń
  14. My też mamy tam daleko. Szkoda, że u was nie ma takich atrakcji.

    OdpowiedzUsuń
  15. Przepięknie, uwielbiamy takie atrakcje. W tym roku jednak nie wybieramy się już w dalsze podróże.

    OdpowiedzUsuń
  16. Cudownie byłoby zobaczyć takie miejsce. Przepiękne i klimatyczne.

    OdpowiedzUsuń
  17. Lubię grę przeplatania się ciemnego nieba i świateł, dwa kontrasty, które wspaniale potrafią ze sobą współdziałać, wzajemnie stają się dla siebie tłem. :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ależ magicznie! Sama niedawno byłam w ogrodzie świateł, ale nie był tak urokliwy jak ten na zdjęciach.

    OdpowiedzUsuń

Wszelkie opinie, sugestie, nieskrępowana wymiana zdań, a nawet konstruktywna krytyka - mile widziane :)