poniedziałek, 16 maja 2022

Gdzie na piknik na Dolnym Śląsku? Arboretum Leśne w Stradomii Dolnej - aż 650 hektarów dla miłośników natury!

Pisałam Wam już kiedyś (TUTAJ) o dolnośląskim Arboretum w Wojsławicach - ale w przypadku tego w Stradomii Dolnej mamy do czynienia z nieco innym, bardziej "dzikim" klimatem. Arboretum jest położone w samym środku gęstego lasu i dzięki temu całość sprawia wrażenie, że rośliny funkcjonują tutaj w swoich naturalnych warunkach i że ich otoczenie nie zostało stworzone ludzką ręką. Zdecydowanie wolimy właśnie takie tereny, naruszone przez człowieka jedynie w minimalnym stopniu - gdzie przyroda żyje swoim własnym rytmem i gdzie nie wszystko jest odmierzone idealnie jak od linijki!





Arboretum Leśne w Stradomii nosi imię profesora Stefana Białoboka - wybitnego polskiego dendrologa i autora ponad 200 prac naukowych, którego największą zasługą było rozwinięcie i przekształcenie zakładu badawczego w wielkopolskim Kórniku (tam też byliśmy i bardzo polecamy zamek, otaczający go park z magnoliami oraz rejsy wycieczkowe po tamtejszym jeziorze!) Obiekt znajduje się w Gminie Syców, czyli w gruncie rzeczy na pograniczu Dolnego Śląska i Wielkopolski - a jego historia sięga lat 90. XX wieku (kiedy funkcjonował jeszcze jako specjalistyczna szkółka leśna). Od tamtego czasu Arboretum Leśne w Stradomii zostało wielokrotnie nagrodzone i wyróżnione za działalność związaną z prowadzonymi badaniami i hodowlą roślin - więc miejcie świadomość, że odwiedzacie miejsce naprawdę zasłużone i zarządzane przez prawdziwych pasjonatów! 





Można powiedzieć, że Arboretum Leśne w Stradomii to połączenie lasu, ogrodu i kilku akwenów wodnych - czyli wszystko to, czego potrzeba do rodzinnego wypoczynku na łonie natury.  Teren jest na tyle rozległy (650 hektarów!), że można spacerować po nim całymi godzinami - podziwiając imponujące kolekcje azalii i różaneczników, sosen i traw ozdobnych, liliowców oraz kosaćców. W trakcie uważnego świadomego zwiedzania traficie również na kilka roślinnych osobliwości i rzadko spotykanych gatunków - jak chociażby metasekwoja chińska, mikrobiota syberyjska, miłorząb japoński, kapturnica czy tulipanowiec amerykański. Szczególne miejsce w zasobach ogrodu mają także rośliny znajdujące się pod ścisłą ochroną oraz rośliny inwazyjne obcego pochodzenia, którym dedykowana jest specjalna edukacyjna ścieżka.





Natura znajduje się tutaj wręcz na wyciągnięcie ręki. Przy odrobinie szczęścia można spotkać łabędzie, żaby, wiewiórki, ciekawe okazy motyli i ptaków - a także dostrzec żeremie bobrów i feromonowe pułapki na korniki. W alpinarium stworzono z kolei skalistą przestrzeń imitującą środowisko wysokogórskie - co daje nam chwilowe złudzenie przebywania w zupełnie innych rejonach Polski. Największe wrażenie wywarła na nas jednak strefa wodna z dużym stawem, drewnianymi pomostami i kładką biegnącą wśród trzcin.




Wzdłuż całej trasy rozmieszczono punkty rekreacyjne z ławkami, altankami i drewnianymi huśtawkami - więc można zabrać ze sobą własny prowiant i urządzić sobie rodzinny piknik w pięknych okolicznościach przyrody. Po drodze znajdują się też liczne tablice informacyjne z ciekawostkami dotyczącymi roślin, zwierząt oraz różnych procesów zachodzących w lesie - i na pewno dla dzieciaków będzie to znacznie ciekawsza lekcja przyrody, niż czysto teoretyczne wkuwanie ze szkolnych podręczników. 




Jeżeli chodzi o kolejne pozytywy, koszt wstępu do Arboretum Leśnego jest zdecydowanie symboliczny (bilet normalny - 8 złotych, bilet ulgowy - 6 złotych). Obiekt jest czynny codziennie w godzinach od 9 do 17, a maluchy mogą poruszać się po okolicy rowerkami albo hulajnogami (niedozwolone są natomiast duże rowery i hulajnogi dla dorosłych). Teren jest na tyle płaski i mało wymagający, że bez problemu poradzicie sobie również z dziecięcym wózkiem. Pamiętajcie tylko, że nie wolno odwiedzać ogrodu w towarzystwie zwierząt, dla których przygotowano specjalne kojce w zacienionym miejscu obok parkingu.  Nie zapomnijcie też o zakupie przy kasie szczegółowej mapy z trasą zwiedzania - by nie umknęły Wam żadne detale ani interesujące miejsca.

Zwiedzając arboretum zgodnie ze wskazówkami umieszczonymi na mapie, na samym końcu Waszej drogi traficie do drugiego alpinarium z rwącym potokiem i niewielkim górskim wodospadem. Tuż obok znajduje się kolejny staw - lecz tym razem zamiast łabędzi spotkacie w nim ogromne karpie i amury, które podpływają tak blisko pomostu, że można je dosłownie pogłaskać. Nie muszę chyba dodawać, że wszędzie wokół unosi się oszałamiający zapach kwiatów, które właśnie weszły w fazę swojego pełnego rozkwitu.

Jest jeszcze jedna rzecz, o której chcę Wam KONIECZNIE napisać - a mianowicie gra terenowa "Poznaj Arboretum Leśne", polegająca na poszukiwaniu przez dzieci specjalnych drewnianych budek z ukrytymi w środku pieczątkami. Gdyby nie ona, na pewno opuścilibyśmy ogród znacznie wcześniej - ale nasz Junior był tak zaaferowany kolekcjonowaniem stempli, że zupełnie nie narzekał na zmęczenie i chyba nawet nie zdawał sobie sprawy z tego, jak daleką trasę zdążyliśmy już pokonać ;) Po skompletowaniu wszystkich pieczątek sympatyczna pani w kasie wypisała dla niego imienny dyplom z gratulacjami, który okazał się ogromnym powodem do dumy i obecnie zajmuje honorowe miejsce w dziecięcym pokoju.

Trzeba pamiętać o tym, że Arboretum Leśne w Stradomii nie jest obiektem typowo komercyjnym. Nie uświadczymy tu żadnej restauracji z prawdziwego zdarzenia - są jedynie samoobsługowe automaty z przekąskami i napojami przy samym wejściu oraz jeden food truck ze specjałami kuchni azjatyckiej (od przyszłego tygodnia mają być dostępne również lody). W Punkcie Sprzedaży Roślin możemy nabyć sadzonki do własnego ogrodu, pamiątkowe magnesy i ekologiczne drewniane gry dla dzieci.

W drodze powrotnej polecamy zajrzeć też nad kąpielisko w Stradomii Wierzchniej, zabrać ze sobą kilka ulubionych "wodnych" zabawek i skorzystać z tamtejszej fajnie zagospodarowanej, piaszczystej plaży. Nam taka rodzinna wyprawa zajęła praktycznie cały dzień, a Bąbel do tej pory ciągle ją wspomina i bardzo intensywnie przeżywa ;)

 Arboretum Leśne im. prof. Stefana Białoboka  
ul. Leśna 6
56-504 Stradomia Dolna 


13 komentarzy:

  1. Wyglada na fantastyczne miejsce, podrzuce sioatrze link, pewnie chernie zabierze dzieciaki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zieleń, kolory, słońce i woda - czego chcieć więcej? Jak dla mnie idealnie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj zdecydowanie szukający inspiracji na wakacyjną wyprawę powinni do Ciebie na blog zajrzeć.

    OdpowiedzUsuń
  4. Z przyjemnością odwiedzam arboreta, gdy nadarzy się okazja chętnie zajrzę też do tego.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zapamiętam to miejsce - gdy odwiedzę Dolny Śląsk to na pewno skorzystam z tej rekomendacji.

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne miejsce! Doskonałe na spacer :) Dawno nie byliśmy na Dolnym Śląsku, więc może okaże się pretekstem do wyjazdu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. wydaje mi się, że u mnie nie ma takich cudownych miejsc, ale może źle szukam ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A Ogród Botaniczny UMCS w Lublinie? Wprawdzie nie byłam, ale na zdjęciach wygląda pięknie :)

      Usuń
  8. Nawet nie wiedziałam, że jest takie miejsce, a trochę Dolny Śląsk zwiedziłam. Jak będę planować następną wycieczkę rodzinną pomyślę o tym Arboretum.

    OdpowiedzUsuń
  9. Na szczęście za niedługo zaczynają się wakacje co oznacza, że będę mogła spędzać więcej czasu z moimi dzieciakami. Wybieramy się wspólnie nad morze i już nie umiem się doczekać. Dodatkowo zapisałam synów na półkolonie Poznań, na których będą doskonalić angielski. Są z tego powodu bardo podekscytowani.

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam takie miejsca, a w Polsce bywają przecudowne! Miye's Imaginations

    OdpowiedzUsuń
  11. Widzę że całkiem przyjemne miesce by miło spędzić czas z bliskimi osobami.

    OdpowiedzUsuń
  12. W wakacje bywamy niedaleko, zatem chętnie podłapujemy pomysł na ciekawe spędzenie czasu z rodziną w otoczeniu przyrody. :)

    OdpowiedzUsuń

Wszelkie opinie, sugestie, nieskrępowana wymiana zdań, a nawet konstruktywna krytyka - mile widziane :)